Miało być rustykalnie z dodatkiem błękitu, a wyszło... tak:
Niby - mapka przedstawia miejscowości ważne dla młodych -
od gimnazjum (tam się poznali) po kościółek, w którym wzięli ślub.
A że Pan młody jest fanem samochodów marki honda, więc w podróż poślubną oczywiście hondą :)
Karteczkę zgłaszam na wyzwanie "Dowolna praca z tekturką" (Miszmasz papierowy)
oraz na wyzwanie numer 7: "Przestrzenna praca z tekturką" (TricksArt)